- Tak. -odpowiedziałam bez dłuższego zastanowienia się- A Ty mnie?
Chłopak obdarzył mnie tak słodkim uśmiechem, że chyba domyślałam się jaka jest odpowiedź.
- Bardzo.
Poczułam jak robi mi się gorąco na twarzy, pewnie się zarumieniłam. Chłopak przyglądał mi się jeszcze chwilę, a później ujął moją twarz w dłonie i przysunął się bliżej mnie. Nasze usta dzieliło zaledwie kilka centymetrów. Szybko zmniejszyłam tę odległość i pocałowałam go.
Eric? ;*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz